poniedziałek, 18 maja 2009

ciecierzyca - prawie hummus

Hummus z ciecierzycy albo raczej moja pasta ciecierzycowo-pomidorowa do chleba

Bez tej pasty nie wyobrażamy sobie sniadania. Najlepiej smakuje z ciemnym pieczywem.





przepis jest bardzo prosty.

1 szklanka ciecierzycy namoczona co najmniej 12 godzin wczesniej (w kilkakrotnie zmienianej wodzie), ugotowana do miękkosci.
zmiksowana z:
3 ząbkami czosnku,
kilkoma suszonymi pomidorami namoczonymi w oliwie,
lyżeczka kminu rzymskiego,
odrobina oliwy, soli i pieprzu.

Jesli pasta jest za gesta mozna dodac troche wody, w której sie gotowala ciecierzyca.


6 komentarzy:

  1. Masz racje Mirabbelko, tego typu pasty sa wrecz wymarzone do posmarowania domowego chleba :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. brzmi pysznie, ile taka pasta może stać w lodówce?

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak, to pyszny skladnik sniadan!

    OdpowiedzUsuń
  4. Brzmi bardzo apetycznie i przyznam, że szykuję się do jej zrobienia...:)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Coś wspaniałego!!! I ten kumin w tym wszystkim. Mogłabym ją jeść jak zupę ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam, uwielbiam hummus, ja robie troszke inaczej http://qhasia.blogspot.com/2009/12/humus.html

    ale z pomidorami tez wypróbuję napewno. Pozdrawiam Asia

    OdpowiedzUsuń