niedziela, 17 listopada 2013
Hamelman w Polsce
Wreszcie jest!
Wielu chlebowych maniaków czekało na tę książkę w języku polskim.
Mam co prawda od dawna pierwsze wydanie tej książki w języku angielskim, ale bardzo sie ucieszyłam, że polskie tłumaczenie jest oparte na drugim, poszerzonym wydaniu.
Aż 478 stron czytania!
Właśnie o wstęp i treść mi chodziło, bo przepisy z I.wydania mam mniej więcej przerobione.
Ale moja niedoskonała znajomość języka angielskiego pozwoliła niestety na zgubienie wielu istotnych szczegółow. A teraz mam wszystko na tacy. I to w bardzo przystępnej cenie.
Jak sie zorientowałam już po pierwszym rozdziale tłumaczenie jest bardzo dobre. Zreszta niczego innego sie nie spodziewałam jeśli opieką merytoryczną zajęła sie Liska.
To pierwsza z prawdziwego zdarzenia, no może nie licząc Leparda, chlebowa ksiązka na rynku polskim.
Z wielką przyjemnością zagłębiam się w lekturze...
Subskrybuj:
Posty (Atom)