poniedziałek, 3 maja 2010
drożdżówki z ciasta brioszkowego
Drożdżówki robimy zazwyczaj z ciasta zawierającego dosć mało tluszczuu i jajek.
Te sa wyjątkowo pulchne, kaloryczne i smaczne, bo użyłam do nich ciasta na brioche.
Ten przepis to poprawka do receptury na brioszki z nadzieniem z książki DROŻDŻOWE WYPIEKI str. 68. W składnikach zabrako 1-2 łyzek letniego mleka, które nalezy użyć tylko do rozczynienia drożdży.
Do ciasta nie dodajemy już wiecej płynow, ponieważ rozpuszczone masło i jajka wystarczaja, aby otrzymac ciasto zadawalającej konsystencji.
Oczywiscie, gdy jajka będą mniejsze lub mąka pochłonie wiecej płynów należy dodać jeszcze trochę mleka ( ale dotyczy to każdego ciasta drożdżowego).
A to oryginalny przepis z książki uzupełniony o te nieszczęsne 1-2 łyzki mleka:
Brioszki z nadzieniem
Brioche to drożdżowa bułka o pochodzeniu francuskim. Może być pieczona w formie ciasta lub małych, charakterystycznych bułeczek z kulką
składniki na 12 szt.:
225g mąki
14g drożdży świeżych
1 łyżka cukru
2 łyzki mleka
2 duże jajka
50g masła
szczypta soli
nadzienie:
40g blanszowanych i pokrojonych migdałów
50g mieszanki suszonych owoców (rodzynki, wiśnie, żurawina itp.)
1 łyżeczka brązowego cukru
2 łyżeczki rumu
1 jajko na glazurę
Z drożdży zrobić wcześniej zaczyn mieszając je z odrobiną cukru i letniego mleka, odstawić do wyrośnięcia.
Masło rozpuścić, polączyć cukrem i solą. Kiedy lekko przestygnie, wymieszać z jajkami.
Dodać mąkę i zaczyn drożdżowy. Wyrobić gładkie ciasto. Pozostawić w temperaturze pokojowej przykryte na około 1 godzinę, do podwojenia objętości.
Bardzo polecane jest odstawienie ciasta do lodówki na ok. 8 godzin, wówczas zyska na smaku i aromacie.
W międzyczasie przygotować nadzienie mieszając wszystkie składniki i odstawić do napęcznienia.
Przygotowac blachę lub foremki na 12 babeczek. Zagłębienia wysmarować masłem, można odstawić formę lub foremki do lodówki, żeby warstwa tłuszczu stężała przed włożeniem ciasta.
Wyrośnięte ciasto podzielić na 12 kawałków. Z każdego oderwać kawałek ok. ¼ masy i utoczyć z niej kulkę. Z większego kawałka zrobić placuszek, na każdy nałożyć łyżeczkę nadzienia i dobrze zlepić brzegi. Włożyć do formy, zrobić palcem zagłębienie i umieścić w niej mniejszą kulkę. To samo powtórzyć z reszta ciasta, aż do wypełnienia wszystkich otworów formy.
Na końcu wszystkie kulki jeszcze raz dobrze wcisnąć w ciasto, bo mają tendencję do odpadania w czasie pieczenia. Odstawić do wyrośnięcia na ok. 20 minut.
Posmarować rozmąconym jajkiem.
Piec 10-15 minut w piekarniku rozgrzanym do temperatury 220⁰C.
-------------
Nadzienie do drożdżówek zrobiłam mieszając napęczniałe owoce z 2 łyżkami miodu zamiast cukru 1 łyżką oleju. Prostokąt ciasta posmarowałam nadzieniem, zwinęłam w rulon, a ten podzieliłam na 9 grubych plastrów.
Dalej postępowałam jak w przepisie na brioszki.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Z tego przepisu nie korzystałam jeszcze, zapisałam więc poprawkę, bułeczki wyglądają pysznie! Takie drożdżóweczki w moim domu są częstym gościem, upiekę z tego przepisu zatem...pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚwietne są te drożdżówki! UWielbiam drożdzowe ciasto, koniecznie muszę zrobić własnie takie:)
OdpowiedzUsuńSuper.
Pozdrawiam:)
Mirabbelko nigdy nie przestaniesz mnie zadziwiać :)
OdpowiedzUsuńZ ciast drożdzowych lubie wszystkie, ale brioche poprostu uwielbiam. Maślane i pulchniutkie no i nie wiem dlaczego ale jakoś w brioszkach mniej wyczuwalne są drożdże.
OdpowiedzUsuńpozdrawaiam
ale pysznie wyglądają !
OdpowiedzUsuńzapraszam do mojego konkursu
http://smakuje.blox.pl/2010/05/Oliwa-Sanremo-Grup-i-KONKURS.html
Witam!
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, że piszę nie na temat tego bułeczek, ale nie znalazłam innego odpowiedniego na to pytanie tematu :)
Otóż, jakie koszyki na chleb najlepiej jest kupić? Chodzi mi o wymiary, które powiedzmy byłyby "uniwersalne" i nadawałyby się do pieczenia chlebów z większości przepisów. Chodzi mi po prostu o to by się nie zagracać :)
Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź :)
rewelacja! bardzo lubię takie pyszności :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ciastoo brioszkowe, tak przyjemnie czyc w nim prawdziwe masełko!:) pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuń