niedziela, 21 lutego 2010
Pain au Chocolat czyli po prostu drożdżówki z czekoladą
składniki na 8 bułeczek:
2 szklanki maki
10g drozdży świeżych
1 łyzka cukru
7 łyżek letniego mleka
40g plynnego masla
2 duże rozkłócone jajka (1 do ciasta, 1 na glazurę)
½ łyżeczki soli
tabliczka czekolady pokrojona na 8 podłużnych kawałków
Zrobić zaczyn z drożdży, 1 łyżki letniego mleka i cukru, oraz paru łyżek mąki, odstawić do wyrośnięcia na 5 minut. W międzyczasie rozpuścić masło i ostudzić.
Połączyć wszystkie składniki w miękkie, elastyczne ciasto. Odstawić, dobrze przykryte do wyrośnięcia w temperaturze pokojowej. Można tez na tym etapie wstawić naczynie z ciastem do lodówki, na ok. 8 godzin (np. na noc), a rano wyjąć na godzinę wcześniej przed dalszą obróbką, żeby wróciło do temperatury pokojowej.
Ciasto rozwałkować na prostokąt a potem podzielić na 8 kawałków. Każdy kawałek posmarować wodą, ułożyć na nim kawałek czekolady i zwinąć w rulon.
Ułożyć na blasze wyłożonej papierem, przykryć i odstawić ponownie do wyrośnięcia (na ok 30 minut).
Wyrośnięte posmarować drugim rozmieszanym jajkiem.
Piec w piekarniku nagrzanym do 200⁰C 15-20 minut (do zrumienienia).
czwartek, 18 lutego 2010
Brioszki czekoladowe
z lekkim wyprzedzeniem, bo już nie mogę się doczekać..
Brioszki z czekoladą
składniki na 12 sztuk:
250g maki
10g drożdży świeżych
3-4 łyżki letniego mleka
70g płynnego masła
2 łyżki drobnego cukru
2 duże jajka
szczypta soli
1,5 tabliczki czekolady połamanej na kawałki
1 jajko na glazurę
Z drożdży zrobić wcześniej zaczyn mieszając je z 1 łyżką cukru i mleka, odstawić do wyrośnięcia.
Resztę mleka podgrzać i wymieszać z masłem, cukrem i solą. Kiedy przestygnie połączyć z jajkami. Dodać mąkę wymieszaną z zaczynem drożdżowym.
Wyrobić gładkie ciasto. Pozostawić w temperaturze pokojowej przykryte na około 1- 1,5 godziny, do podwojenia objętości.
Z ciasta formować okrągłe bułeczki, wkładając do każdej po kilka kawałków czekolady. Dobrze zlepić i ułożyć łączeniem do dołu w wysmarowanych masłem foremkach. Przykryć i odstawić ponownie do wyrośnięcia na ok. 30 minut.
Posmarować rozmąconym jajkiem.
Piekarnik nagrzać do 200⁰C, piec do zrumienienia 12-15 minut. Ostudzić na kratce.
Bułeczki można zamrozić, owijając każdą z osobna w folię aluminiową. Przewidziane do zamrożenia dobrze jest piec trochę krócej. Po wyjęciu z zamrażarki wkładamy bułki do nagrzanego piekarnika i po 10 minutach mamy już ciepłe.
wtorek, 9 lutego 2010
II Festiwal Kuchni Rosyjskiej
festiwal ten uczczę chyba w tym roku rosyjskim chlebem borodinsky z zaparką
inspiracja kuking.net, tłumaczenie qd
Właściwie jest to moja wersja borodynskiego zrobiona z dwóch różnych przepisów. Kilkakrotnie próbowałam go upiec stosując oryginalne zalecenia, ale nie podobały mi się ścisłe, twarde bochenki, które po upieczeniu miały brzydki, czasem nawet kruszący się miąższ.
Dlatego zrobiłam mu luźną konsystencje i długie wyrastanie. No i wreszcie jest! Ten chleb w różnych wersjach ma tez różne dodatki, czasami jest z przewagą kolendry, tak jak w wersji tatter, a czasami kminku. Zdecydowałam się na obydwie przyprawy, ale w umiarkowanych ilościach.
Receptura na chleb jest w mojej piekarni.
Subskrybuj:
Posty (Atom)