Deser z kaszy jaglanej
200g kaszy jaglanej
500 ml gorącej wody
5-10 szt. daktyli (ilość zależy od tego jak słodki chcemy mieć deser)
100g gorzkiej czekolady o zawartości kakao min 70%
2 łyżki oleju
1 łyżka esencji waniliowej
1 łyżka rumu
Daktyle opłukać i zalać wodą. Wody
ma być tylko tyle, by przykryła owoce. Jeśli dodamy do niej szczyptę sody,
daktyle rozpadną się w kilka minut.
Kaszę jaglaną opłukać na sicie i
zalać gorącą wodą. Garnek przykryć i na dużym ogniu doprowadzić kaszę do
wrzenia i gotować intensywnie przez 1-2 minuty.
Nastepnie szybko odcedzić na sicie i ponownie zalać przewidzianą w przepisie gorącą wodą. Garnek przykryć i gotować przez 20 minut na bardzo małym ogniu. Tak ugotowana kasza traci charakterystyczną
goryczkę. Kaszę odkryć i ostudzić.
Dokładnie zmiksować z namoczonymi daktylami i olejem. Kiedy masa jest
gładka, wlać rozpuszczoną czekoladę.
Masę przełożyć do miseczek i schłodzić w lodówce. Przed podaniem udekorować
np. cząstkami pomarańczy, które przez chwilę macerujemy w rumie.
Uwaga: jeśli chcemy, aby deser był na pewno bezglutenowy musimy uważać również na czekoladę. Większość dostępnych u nas na rynku czekolad zawiera makę.
Jesli wierzyć producentowi, to tylko Goplana deklaruje w swojej czekoladzie gorzkiej brak glutenu.
Ooooo, Małgosiu ,a pieczesz jakieś pieczywo czy obywasz się zupełnie bez ?
OdpowiedzUsuńDługo jesteś , jak afekty?
wygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie. Jednak kto posprząta po takich kuchennych rewolucjach :D Mi by się nie chciało ;)
OdpowiedzUsuńWygląda naprawdę smacznie
OdpowiedzUsuń